Forum klanu Skarbiec

Carma

Krasnoludka założyła nogi na stół i zrobiła poważną minę. Mimo tego, że stopy miała w tym momencie znacznie wyżej niż głowa, i musiała wyginać się by utrzymać tą (jakże władczą!) pozycję, wyglądała naprawdę ważnie i-lepiej-nie-myśl-o-kwestionowaniu-tego.

Obrzuciła leżący na stole (w tym momencie także między nogami) stos części, bacznie analizowała każdy jeden przedmiot swym wnikliwym wzrokiem. Pociągnęła solidny łyk piwa z ogromnego kufla (co było nie lada wyczynem, gdyż nie zapominajmy, że siedziała w Wielce-Władczej-Pozycji-Która-Sugeruje-Że-Mamy-Do-Czynienia-Z-Nie-Lada- Krasnoludką) i wydała swój osąd:
- Się może przydać.

Krasnoludka jest chodzącym magazynem (zarówno wiedzy jak i materiałów oraz części). Gdyż oczywiście 'Wszystko się może przydać'.

Wygląd - ubranie upiększone dodatkowo dziesiątkami naszytych kieszonek, włosy spięte w dwa koczki i opancerzone blaszkami, które oprócz swego niewątpliwie uroczego wyglądu mogą też się przydać w przyszłości.

Ktoś specjalny: Plecak, który w pewnym sensie (i w dolnych warstwach) wytworzył już własną inteligencję.